Wydawnictwo: Świat Książki
Liczba stron: 352
Rok wydania: 2005
Niezwykła historia dwóch Chinek laotong: przyjaciółek od
serca, które - by zostać bratnimi duszami - musiały według tradycji posiadać
wiele wspólnych cech. Lilia i Kwiat Śniegu urodziły się w tym samym czasie i
tego samego dnia brutalnie skrępowano im stopy. Ich losy, wyznaczone przez
chińskie zwyczaje, potoczyły się jednak odmiennie...
Lisa See zabiera czytelnika na kulturoznawczą wycieczkę do dziewiętnastowiecznych Chin. Przenosimy się do świata, w którym kobiety były uważane za nic nie warte gałązki w drzewach genealogicznych swych rodzin. Wędrujemy po okolicach, w których o pięknie kobiet stanowiły ich skrępowane, kilkucentymetrowe stopy, a o ich wartości decydowała ilość synów, których udało im się urodzić. Zwiedzamy izby dla kobiet, w których te spędzały niemal całe życie. Poznajemy „świat wewnętrzny”, który należał do matek, żon, córek, sióstr i konkubin. Poprzez zasłony palankinu zerkamy na „świat zewnętrzny” stanowiący domenę mężczyzn. Pisarka oddaje w ręce czytelnika powieść o wyjątkowej przyjaźni, którą zniszczyły niedopowiedzenia i duma, wzbogaconą o interesujące wątki kulturowe i historyczne.
„Kwiat Śniegu i sekretny wachlarz” przybiera formę
pamiętnika. Główna bohaterka, córka rolnika, osiemdziesięcioletnia Lilia wraca we
wspomnieniach do lat swej młodości. Kobieta relacjonuje czytelnikom dzieje
swojego życia, szczególny nacisk kładąc na historię wyjątkowego, siostrzanego
związku laotong, który stal się jej
udziałem.
Kiedy Lilia była sześcioletnią dziewczynką, wróżbita
dostrzegł w jej stopach potencjał – skrępowane stopy dziewczynki mogły okazać
się najwspanialszymi, najmniejszymi liliami w okręgu. Do domu Yi zostaje
sprowadzona swatka (pani Wang), która potwierdza słowa wróżbity i kreśli przed
rodziną Lilii wspaniałe możliwości, które otworzą się przed dziewczynką, jeśli
zabieg krępowania przebiegnie pomyślnie. Pani Wang proponuje także, by sześciolatka
zawarła związek laotong, który
jeszcze bardziej podniesie jej wartość na rynku matrymonialnym i umożliwi jej w
przyszłości korzystne zamążpójście. W taki oto sposób splatają się losy Lilii i
Kwiatu Śniegu - zostaje zawarty związek, który zakończyć powinna jedynie
śmierć. Dziewczynki uczą się od siebie, spędzają razem czas w izbie kobiet,
wspierają się w trudnych chwilach. Posłuszna, łaknąca akceptacji i miłości
Lilia i bujająca w obłokach marzycielka Kwiat Śniegu zostają zaprzysiężonymi
siostrami.
Z dwójki bohaterek powieści moją większą sympatię zyskała
Kwiat Śniegu. Nie wiemy wszystkiego o tej dziewczynce a później kobiecie, jej
życie przepełnione jest sekretami, które w pewnej chwili stają pomiędzy laotong. Finał historii pokazuje jednak,
że to właśnie Kwiat Śniegu jest dojrzalsza od swej przyjaciółki zbytnio spętanej
bandażami tradycji i zapatrzonej w swoją nową pozycję. Historia przyjaźni głównych bohaterek jest
piękna i cierpka zarazem, wzrusza.
Pisarka oddała w ręce czytelnika powieść o wyjątkowej
przyjaźni, którą zniszczyły niedopowiedzenia i duma, książkę wzbogaconą o
interesujące wątki kulturowe. „Kwiat Śniegu i sekretny wachlarz” to prawdziwa skarbnica wiedzy o chińskich
tradycjach i kulturze. Dzięki książce Lisy See czytelnik dowie się czym było i
jak przebiegało krępowanie stóp, stanie się obserwatorem tradycyjnego
chińskiego wesela i pogrzebu. Myślę, że ta powieść daje również bardzo dobry
wgląd w mentalność mieszkańców dawnych i zapewne również współczesnych Chin.
See pokazuje, dlaczego dziewczynki były/są raczej niepożądanymi członkami
rodziny.
Pisarka wplata w fabułę swej powieści naprawdę wartościowe i
atrakcyjne wątki, które sprawiają, że ten utwór jest zdecydowanie czymś więcej
niż zwykłą powieścią wpisująca się w nurt literatury kobiecej. „Kwiat Śniegu i
sekretny wachlarz” to prawdziwa gratka dla wszystkich, którzy szukają książek
oferujących dużo więcej niż tylko przyjemną fabułę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz