Akcja toczy się równie szybko, jak szybko jedzie japoński pociąg Shinkansen, do którego wsiadło dziewięciu zawodowych morderców i jeden amator. Profesjonaliści zyskują twarze zwykłych, z pozoru niewyróżniających się ludzi, a amator, który jest jeszcze uczniem gimnazjum, planuje skomplikowaną intrygę z piekła rodem…
Profesjonalni zabójcy wsiadają do tego samego pociągu, nie wiedząc o sobie nawzajem, ale czy to przypadek? I kto dojedzie do celu żywy? Czy Nanao, nazywany również Biedronką, największy pechowiec w branży, pracujący z tajemniczą Marią? Czy straszny, lecz równocześnie komiczny duet Mandarynka i Cytryna, którzy są najlepsi na rynku? Oprócz nich do poszukiwań walizki pełnej pieniędzy dołącza Książę, bezwzględny, wyrafinowany młodociany władca i Kimura, który znalazł się w pociągu, żeby pomścić synka. Ale to dopiero czwórka, nie licząc Księcia, poza nimi na pokładzie pociągu ukrywa się w tłumie pasażerów jeszcze pięciu innych morderców, a na ostatniej stacji czeka okrutny szef mafii...
„Bullet train. Zabójczy pociąg” autorstwa Kōtarō Isakiego jest drugim tomem trylogii „Hitman”, której akcja krąży wokół japońskiego półświatka oraz morderców do wynajęcia. Cykl powieści został rozbudowany również o serię mangową „Maoh: Juvenile Remix” zilustrowaną przez Megumi Ōsuga. „Bullet train”, a właściwie „Maria Beetle”, bo tak brzmi oryginalny tytuł książki, to powieść, która w Japonii ukazał się w roku 2010. Międzynarodowy rynek wydawniczy tytułem zainteresował się stosunkowo niedawno, kiedy to pojawiła się informacja o tym, że doczeka się on amerykańskiej ekranizacji, w której zagrają gwiazdy Hollywood (film światową premierę miał 14 sierpnia 2022).
Akcja tego przepełnionego specyficznym, czarnym humorem thrillera rozgrywa się w super szybkim pociągu Shinkansen, który wyrusza z Tokio do Morioki. Historia skupia swoją uwagę na pięciu głównych postaciach – przestępcach oraz ludziach wątpliwej moralności, którzy wsiedli do pociągu, by wykonać powierzone im przez pracodawców zlecenia (Mandarynka, Cytryna, Biedronka) lub zrealizować swoje własne cele (Książę, Kimura). Nici pozornie niezwiązanych ze sobą opowieści ze strony na stronę zaczynają się ze sobą coraz mocniej splatać, tworząc unikalną, pełną zwrotów akcji, nieco szaloną, ale diablo zajmującą historię.
„Bullet train. Zabójczy pociąg” jest niesamowitą, trzymającą w napięciu, przepełnioną wielowarstwowymi intrygami powieścią, której fabuła porwała mnie niczym tornado. Jestem fanką motywu odizolowanych/ zamkniętych miejsc, które stają się pułapką dla bohaterów, a właśnie tym dla piątki pasażerów stał się pędzący do Morioki pociąg. Szalenie podobało mi się umieszczenie akcji powieści w tak niebanalnej lokalizacji.
Kōtarō Isaki wykreował całą plejadę nietuzinkowych bohaterów i to kolejny – obok miejsca akcji - plus jego książki. Choć główni bohaterowie są przestępcami, to zostali oni tak przedstawieni, że nie sposób było nie poczuć do nich nici sympatii (wyjątkiem w tym względzie pozostał dla mnie jedynie Książę).
„Bullet train. Zabójczy pociąg” polecam czytelnikom
poszukującym nieszablonowych thrillerów, a także miłośnikom japońskiej literatury popularnej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz