„Srebrny Trójkąt; autorstwa Moto Hagio to przepięknie narysowana manga science fiction, która w niesamowicie ciekawy sposób łączy ze sobą magiczną, oniryczną atmosferę z wątkami fantastycznonaukowymi.
Od pierwszych storn komiksu czytelnik zostaje wrzucony w dziwną, pełną tajemnic i niedopowiedzeń historię, w której centrum znajduje się tajemnicza planeta Srebrnego Trójkąta i jej niezwykli, kochający muzykę mieszkańcy. Razem z głównym bohaterem Marleyem, mieszkańcem układu słonecznego Niebieskie Ucho, będziemy podążać przez czas, przestrzeń i sny śladami nieuchwytnej muzyczki Lagtorin, by odkryć sekret rasy zamieszkującej niegdyś tę mityczną, okrytą mrokiem planetę, której ostatni przedstawiciel zmarł ponoć trzydzieści tysięcy lat temu.
„Srebrny Trójkąt” to tytuł o skomplikowanej, wypełnionej sekretami i niemal detektywistycznej fabule, w której zacierają się granice między czasem i przestrzenią, dlatego lektura wymaga skupienia i dokładnego śledzenia poszczególnych wątków. Moto Hagio zauroczyła mnie złożonością stworzonej przez siebie opowieści, w której każdy wątek został bardzo dokładnie przemyślany, by w rezultacie dać spójną, fascynującą opowieść, która zachwyciła mnie panującą w niej niemal baśniową atmosferą. Bardzo podobało mi się połączenie typowych wątków fantastycznonaukowych (np. podróże międzyplanetarne oraz podróże w czasie, klonowanie, obecność wieloświatów) z wątkami, które mocno kojarzyły mi się z realizmem magicznym (wątek muzyczny, wędrujące sny, niezwykłe umiejętności Lagtorion) oraz wplecenie do opowieści wątków szpiegowsko-politycznych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz